#9
Mieszkasz w spokojnej okolicy za Londynem. Masz bardzo
miłych sąsiadów gotowych pomóc twojej rodzinie w każdej chwili . W domku obok
waszego mieszkała rodzina Tomlinsonów , małżeństwo z jedną córką –Sarą. Sara jest bardzo
towarzyską osobą , jest to zresztą twoja najlepsza kumpelą.
-I co będziesz robiła w wakacje ? – zapytała cię Sara.
-W tym roku zostaję w domu. A ty? Jakieś plany?
- Ja też zostaję w domu . tylko , że na całe wakacje
przyjeżdża do mnie kuzyn Louis . On jest bratankiem mojego taty. Fajny człowiek
jest z niego i w ogóle jest taki zabawny . Na pewno się polubicie.
-Oh nie! Tylko żebym się nie zakochała –powiedziałaś ,
śmiejąc się przy tym .
-No powiem ci , że gdyby nie był
moim kuzynem, to bym się z nim umówiła .
Nadeszły wakacje . Twoi rodzice postanowili wyjechać do
twoich dziadków w Polsce. Mieli wystarczające zaufanie , żeby zostawić cię samą
w domu na miesiąc. W pierwszym tygodniu przyszła do ciebie Sara.
-Jutro przyjeżdża Louis !
-Tak wiem , mówisz mi to od tygodnia.-odpowiedziałaś .
-No i mam takie pytanie do ciebie . Czy za tydzień
moglibyśmy razem z Louisem u ciebie pomieszkać?
-Pewnie , tylko dlaczego nie chcecie mieszkać u was?
-Moi rodzice lecą na Majorkę na dwa tygodnie, a że Louis
przyjeżdża to ja muszę zostać. No a wiesz moglibyśmy robić wiele fajnych rzeczy
, no wiesz . Poza tym masz basen .
-Oj biedulko ty . No dobrze nie ma problemu.
-Dziękuję kochana jesteś !
Następnego dnia obudziłaś się dość wcześnie . Postanowiłaś
szybciej się przyszykować na powitanie Louisa. Wzięłaś prysznic , pomalowałaś
się , założyłaś na siebie swoje ulubione czerwone rurki i koszulkę w paski. Mniej , więcej po
godzinie byłaś gotowa, ale po mimo tego miałaś pół godziny do przyjazdu kuzyna
przyjaciółki. Zeszłaś na dół po schodach do kuchni , wyciągnęłaś z lodówki
twoje ulubione warzywo-czyli marchewkę . Podczas konsumowania warzywa ,
dostałaś sms-a od Sary :
WIADOMOŚĆ : „Louis za 5 minut będzie! Chodź już na mój
podjazd.”
Poszłaś jeszcze szybko do łazienki licząc , że zdążysz ,
jednak przeliczyłaś się .
Stojąc przed drzwiami frontowymi zobaczyłaś samochód na
podjeździe . Szybko pobiegłaś do samochodu , ale nikogo w nim nie było ,
pomyślałaś , że na pewno weszli już do
środka . Zapukałaś do drzwi i otworzył ci wysoki brunet , ubrany dokładnie jak
ty . Chłopak przyjrzał się tobie chwilę i odparł :
-Ach to tak wygląda
moja przyszła żona . Cześć piękna , jestem Louis . A ty ?
-[Twoje imię].
-A to o tobie Sara tyle opowiadała . Mówiła , że jesteś
śliczna , ale nie , że aż tak.
-Oh nie przesadzaj . – zarumieniłaś się .
-Powiedz mi co sprawia , że masz tak cudowną i zdrową cerę?
-Jem bardzo dużo marchewek . To moje ulubione warzywo .
-No nie mogę . Jesteś ideałem , a nie kobietą . Wejdziesz do
środka?
-Nie , przepraszam cię , ale muszę lecieć zrobić zakupy .
Powiedz Sarze , że wpadnę później .
-Szkoda… No cóż , miło było mi cię poznać [Twoje imię] , do
zobaczenia.
-Mnie też miło było cię poznać Louis . Do zobaczenia .
Po tych słowach dostałaś całusa w policzek. Szybko pobiegłaś
do twojego domu i gdy tylko weszłaś , oparłaś się o drzwi i zsunęłaś się po
nich na ziemię. Pomyślałaś : „ No i wykrakałam ! Zakochałam się! „
Po 2 godzinach wróciłaś do domu twojej przyjaciółki, jednak
tym razem otworzyła ci ona sama.
-Sara! Mam pomysł! – krzyknęłaś.
-Jaki?
-Pójdźmy do wesołego miasteczka!
-Ja nie idę , głowa mnie boli.
-Oh szkoda . A tak chciałam pójść!
-Ja z tobą pójdę –powiedział głos dochodzący z domu .
Nagle w drzwiach
pokazał ci się uśmiechnięty Louis .
-Nie obrazisz się Sara?- zapytałaś.
-Nie , nie ma problemu .-odpowiedziała Sara puszczając ci
oczko .
-Podjadę po ciebie o 19.00. – powiedział chłopak.
-No dobrze . Po raz kolejny do
zobaczenia .- powiedziałaś uśmiechając się przy tym .
Nadeszła oczekiwana przez ciebie godzina 19.00. Usłyszałaś
pukanie do drzwi . Otworzyłaś je i ujrzałaś tam Louisa z marchewką w ręku .
-Proszę to dla ciebie .- powiedział Lou , wręczając ci
prezent .
-Oh dziękuję . Nie trzeba było .
-Wyglądasz zniewalająco , a
teraz zapraszam panią do samochodu
Tego wieczoru bawiłaś się wspaniale . Zrobiliście sobie
zdjęcia w maszynie do robienia zdjęć , jeździliście na kolejkach górskich ,
Louis wygrał dla ciebie ślicznego różowego misia trzymającego serduszko.
Na sam koniec tego wieczoru poszliście na diabelski młyn. Z
każdym obrotem młyna , Louis coraz bardziej przybliżał się do ciebie W końcu
gdy był wystarczająco blisko , chłopak wykonał manewr o nazwie „przeciągnięcie”
,położył swoje ramię za twoimi plecami i nagle diabelski młyn zatrzymał się .
Widocznie los chciał , że byliście na samej górze . Wnet usłyszeliście z dołu :
-Uwaga! To awaria! Naprawa potrwa nie cała godzinę !
Przepraszamy!
- O [Twoje imię] , ty drżysz!- powiedział zaniepokojony
Louis.
-Troszeczkę mi zimno . – odparłaś .
Louis zdjął swoją bluzę i kazał ją tobie założyć . Gdy ty
założyłaś bluzę , on przyciągną cię do siebie i pocałował cię w usta .
-Już mi cieplej. –powiedziałaś wtulając się w jego tors .
Podniosłaś głowę do góry i jeszcze raz chłopak pocałował
cię.
Po godzinie młyn ruszył . Po zejściu na ziemię , Louis
chwycił cię za rękę i poczęliście zmierzać w kierunku samochodu.
_______________________________________________________________________________________________Louis
podjechał samochodem na podjazd i odprowadził cię pod twoje drzwi .
-To był wspaniały wieczór . Dzię…. – zamknęłaś mu usta
czułym pocałunkiem.
-Nie ! To ja ci dziękuję ! – powiedziałaś .
No to mamy Lou, a od jutra startujemy z Narrym .:)
Piszcie jak Wam się podobało.;*
Jeżeli macie jakieś pytania to pytać tutaj .
5+ komentarzy= nowy imagin
Świetny taki kolorowy wesoły i zwariowany:)
OdpowiedzUsuńświetny imagin czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńsuuper czekam na nastepne szybko dodajesz i dobrze ;d
OdpowiedzUsuńW sumie to mi się to mi się podoba ale tak czegoś brakuje i tak super imagin
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńCzekam na następny. : )
i do mnie zapraszam oczywiście. xD
http://stoleemyhearttt.blogspot.com/
Super ja zawsze.
OdpowiedzUsuńKiedy następny???
PS Zapraszam do mnie http://onedirection-lovestoryxxx.blogspot.com/
Cudowny
OdpowiedzUsuńI have been browsing online more than 4 hours today,
OdpowiedzUsuńyet I never found any interesting article like yours.
It's pretty worth enough for me. In my opinion, if all site owners and bloggers made good content as you did, the net will be a lot more useful than ever before.
Feel free to surf to my blog - angel soft toilet tissue coupons
Spot on with this write-up, I really believe that this website needs a great deal more attention.
OdpowiedzUsuńI'll probably be back again to read through more, thanks for the information!
my site ... aunt jemima coupon pdf
I'm gone to convey my little brother, that he should also pay a visit this website on regular basis to get updated from most up-to-date news.
OdpowiedzUsuńFeel free to visit my blog post :: careerassistance.Org
I want to to thank you for this excellent read!! I absolutely enjoyed every little bit of it.
OdpowiedzUsuńI have you book marked to check out new stuff you post…
my homepage ... online school for pharmacy technician