trochę zmieniłam sposób dodawania, ale nie przejmujcie się.
wszystko inne zostaje po staremu.;3
<piosenka>#33
Do głowy przychodziła mi tylko jedna, która wyrażałby co
teraz czuję…
*Wielki dzień otwarcia*
Nie odzywałem się do nikogo. Skonsultowałem się jedynie z
Joshem, Danem i Sandym co mają zagrać. A poza tym to nic. Nie powiedziałem nic
nawet do mojego najlepszego przyjaciela Harryego. Przed wyjściem na scenę każdy
z chłopaków poklepał mnie po plecach. Nawet wtedy nie uraczyłam ich swoim
spojrzeniem. Po chwili jednak na mojej twarzy zagościł całkowicie sztuczny
uśmiech i w podskokach wbiegłem na scenę. Powitany krzykami i piskami wcale nie
poczułem się lepiej. Wręcz przeciwnie. Poczułem się jak śmieć. Dodatkowo w pierwszym
rzędzie ujrzałem twarz tej, która jest powodem tych moich wszystkich humorków.
Uśmiechała się do mnie. Podczas koncertu tańczyła i śpiewała. Nie potrafiłem
odwrócić od niej swojego spojrzenia. Znowu mnie zaczarowała…
*
Nadszedł czas na wybrane przez nas piosenki. Cierpliwie
czekałem na swój występ. Miałem zaśpiewać jako drugi, zaraz po Niallerze.
-Teraz wielkie brawa dla Louisa! – zapowiedział mnie
Blondyn, a ja podniosłem się z kanapy ustawionej w tylnej części sceny.
Podchodząc do mikrofonu poczułem tremę, tak jak wtedy kiedy przyszedłem na
casting do X-Factora. Trzymając stojak od mikrofonu odwróciłem się w kierunku
kapeli i kiwnąłem głową na znak, że mogą zaczynać.
Z moich ust zaczęły wydobywać się słowa piosenki z repertuaru
Justina Biebera. „That Should Be Me” wydawała mi się odpowiednim wyborem.
Ouuuuuuu
ouuuuuuuu
Everybody's laughing in my mind,
Rumors spreading 'bout this other guy,
Do you do what you did when you
did with me?
Does he love you the way I can?
Did you forget all the plans
that you made with me?
'cause baby I didn't!
That should
be me,
Holdin' your hand,
That should be me
Makin' you laugh,
That should be me,
This is so sad,
That should be me,
That should be me,
That should be me,
Feelin' your kiss,
That should be me,
Buyin' you gifts,
This is so wrong,
I can't go on,
Till you believe ,
That should be me
Ouuuuuuu
ouuuuuuuu
That should be me,
Yeah,
You said you needed a little time
For my mistakes,
It's funny how you used that time
To have me replaced,
Did you think that I wouldn't see you out at
the movies
Whatcha doin' to me,
You're takin' him where we used to go,
Now if you're tryin' to break my heart,
It's working 'cause you know that,...
That should be me,
Holdin' your hand,
That should be me,
Makin' you laugh,
That should be me,
This is so sad,
That should be me,
That should be me,
That should be me,
Feelin' your kiss,
That should be me ,
Buyin' you gifts,
This is so wrong,
I can't go on,
Till you believe ,
That should be me
~Z każdym kolejnym słowem w moich oczach gromadziło się co
raz to więcej łez.~
I need to know should I fight
For love or disarm
It's getting harder to shield
This pain in my heart!!!
That should be me,
Holdin' your hand,
That should be me,
Makin' you laugh,
That should be me,
This is so sad,
That should be me,
That should be me,
That should be me,
Feelin' your kiss,
That should be me,
Buyin' you gifts,
This is so wrong,
I can't go on,
Till you believe that,
That should be me,
Holding your hand,
That should be me,
Oh i makin you laugh, oh Baby,
That should be me,
(that should be me givin you flowers)
That should be me,
Talking by hours,that should be me, that
should be me,
that shoulde be me.
Wyśpiewałem wszystko co miałem do wyśpiewania. Widownie
zaskoczył wybór tej piosenki. Jednakże zostałem nagrodzony gromkimi brawami.
Ostatni raz spojrzałem na [T.I]. Nie wytrzymałe tego i zbiegłem ze sceny.
Usiadłem w garderobie na ogromnej pufie. Schowałem twarz w dłonie i po prostu
zacząłem płakać. Usłyszałem tylko jak otwierają się drzwi.
-Idź stąd Harry! –krzyknąłem z przekonaniem że to on.
-Nie ma go tu. – usłyszałem znajomy delikatny głos. Uniosłem
oczy ku górze i ujrzałem ją. – Louis co się stało?
-Nic.
-Przecież widzę. – usiadła koło mnie. – Możesz mi
powiedzieć. Jesteśmy przecież przyjaciółmi.
-No i w tym jest cały problem!
-Ale jak to problem? –zapytała zdziwiona.
-Tak to! Dziewczyno czy ty tego nie widzisz? Jestem załamany!
A to wszystko twoja wina! Twoja dlatego, że zakochałem się w tobie. Tak! Dobrze
słyszałaś zakochałem się! I to już dawno! Chciałem dzisiaj zaśpiewać zupełnie
inną piosnkę. Zaśpiewać ją dla ciebie!
Rozumiesz to? Tylko i wyłącznie dla ciebie. Miała ona wyrażać moje uczucia do
ciebie. Moją troskę o twoją osobę. A to wszystko zawaliło się tego dnia gdy
wpadłaś szczęśliwa do tego pomieszczenia oznajmiając nam, że umówiłaś się na
randkę z innym facetem! Przez cały ten
tydzień widziałem cię razem z nim. Jacy byliście szczęśliwi i zakochani! Za każdym razem był to cios prosto
w serce! – wykrzyczałem.
-Louis daj mi coś wyjaśnić. – powiedziała.
-Tu nie ma nic pod wyjaśniania. Nie ma już szans abyś to ty
najpiękniejsza i najmądrzejsza dziewczyna na całym świecie pokochała właśnie
mnie! – dziewczyna podeszła do mnie. Ujęła moją twarz w dłonie i złożyła czuły
pocałunek na moich wargach. Magiczne uczucie, które niechętnie przerwałem.
-Jest to niemożliwe, żebym cię kiedyś pokochała, bo robię to
już od dawna.
-A on? –zapytałem niepewnie.
-Początkowo miało to wywołać u ciebie zazdrość. Później
niestety wymknęło się to spod kontroli. Przepraszam.- spojrzała prosto w moje
oczy. Tym razem to ja pocałowałem jej usta. Jednak znaczniej zachłannie i
namiętnie.
-Kocham cię [T.I] – powiedziałem.
-Ja ciebie też Lou. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak
mocno.
I tak zaczęła się historia wielkiej i niepowtarzalnej
miłości, która trwać będzie wieki.
piszcie jak Wam się podobał.;*
10+ komenatrzy= nowy imagin. : )
następny będzie z Bad Boyem więc szykujcie się.;3 ♥
O matko.. w tej części to się popłakałam. No nie wyrabiam, masz talent do tego.
OdpowiedzUsuńGrtaulacje świetnego imaginu! Trzymaj tak dalej ♥
Wielbie Cię <3
OdpowiedzUsuńZarąbisty bardzo mi się podoba i wybrałaś super piosenke
OdpowiedzUsuńi też się popłakałam Kocham ♥
Super! :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Zayna :)
OdpowiedzUsuńZajebiście piszesz :)
OdpowiedzUsuńPisz pisz, nie przestawaj ! <3
OdpowiedzUsuńKocham Twoje imaginy :)
OdpowiedzUsuńWspaniały... Po prostu ekstra!!
OdpowiedzUsuńZarąbisty
OdpowiedzUsuń