#130
*
Powoli wsadziła klucz do zamka w drzwiach. Przekręciła go i
jak najciszej jak potrafiła starała przedostać się do swojego pokoju. Zamykając
drzwi usłyszała głośne dźwięki w salonie. Po krótkiej chwili zastanowienie
doszła do wniosku, że to telewizor. Nie była w stanie logicznie myśleć.
Uprzedniej nocy sporo wypiła, a karą za to był poranny kac. Przechodząc obok
wejścia do pomieszczenia zobaczyła siedzącego na kanapie blond chłopaka. Przystanęła
na chwilę słysząc jego głos.
-Jak było? – odezwał
się nawet nie odrywając wzroku od ekranu. – Musiało być miło skoro wróciłaś
blisko sześć godzin po czasie, który sama sobie ustaliłaś. - tym razem uraczył
ją spojrzeniem. Na jej ciele dostrzegł kilka razy za dużą męską bluzę, która
niewątpliwie należała do Johna. – Fajne wdzianko. - w ogóle nie dał jej dojść do głosu. Chłopak
wstał z kanapy i podszedł do niej. Nie potrafiła wydusić z siebie słowa.
Potrafiła tylko wpatrywać się w jego oczy, które w tamtym momencie były trudne
do odczytania pod względem
emocji. – Kochaliście się? – dziewczyna szerzej
otworzyła oczy ze zdziwienia. – Dobry był? – była zaszokowana jego
bezpośredniością.
-Ja… - chciała coś powiedzieć, ale zamiast tego zaczęła się
jąkać. – Ja nie… - nie potrafiła wydusić z siebie kompletnie nic. Niall
przybliżył się do niej jeszcze bardziej. Większym szokiem dla niej było kiedy
przyłożył swoje usta do jej szyi i zaczął mocniej ssać jej skórę. Muskał każdy
fragment jej skóry przyprawiając ą tym samym o drżący oddech. Jego dłonie
powędrowały na końce bluzy Johna. Jednym ruchem sprawił, że materiał leżał obok
nich na ziemi. Jego usta tym razem bliżej powędrowały do warg [T.I]. Ucałował
ich prawy kącik po czym od razu musnął środek jej pełnych ust. Delikatnie
pieścił je swoimi wkładając w pocałunek jak najwięcej czułości, która kłębiła
się w nim. Dłonie Horana odnalazły delikatne ręce dziewczyny. Uniósł je do góry
i umiejscowił je na swoim karku. Ona,
już wtedy pewniej, wsunęła swoje palce w jego puszyste włosy. On natomiast
zjechał ze swoimi na wysokość jej talii.
-Pokażę ci, że mogę być lepszy od niego. – wymruczał w jej
usta. Uniósł jej ciało ponad ziemię i szybko skierował się w stronę swojego
pokoju. Położył dziewczynę na wysokim łóżku po czym sam wspiął się po nim i
nachylił się nad nią. Tym razem w pocałunek wkładał jeszcze więcej determinacji
i namiętności. Wsunął w jej usta swój język, który od razu zaczął wolno ocierać
się o język [T.I]. Jedną wolną dłonią podwinął w górę materiał jej sukienki. Tym
razem w pocałunek wkładał więcej pasji, determinacji i namiętności. Wsunął swój
język w usta dziewczyny, który niemal od razu zaczął ocierać się o jej język. Z
jej gardła wydobył się pierwszy, cichy jęk wywołany przyjemnością. W tym samym
czasie dłoń chłopaka wolno jeździła wzdłuż
bioder [T.I]. Swoimi palcami
zataczał koła na nagiej skóry jej ud. Ze swoimi pocałunkami zjechał na szyję
dziewczyny. Ssał mocno w kilku miejscach. Chciał zostawić chociaż jedną
pamiątek po sobie, dlatego delikatnie przygryzł skórę [T.I]. Przejechał
językiem wzdłuż jej linii szczęki równocześnie próbując w delikatny sposób
ściągnąć w dół dolną część bielizny, swoją a następnie jej. Jedną ręką było mu
naprawdę trudno, ale on bezproblemowo uporał się z dwiema przeszkodami.
Powoli wsunął w nią dwa swoje palce. Dziewczyna niemal
natychmiast dała chłopakowi znać, że czuje się dobrze. Mocniej zacisnęła swoje
palce będące wplecione we włosy Blondyna, który cały czas całował jej szyję i
dogadzał swoimi palcami. Wolno wypuszczała powietrze ze swoich płuc kiedy Niall
jeździł palcami w górę i w dół . Czuła się nieziemsko. Nie był to jej pierwszy
raz, ale podczas żadnego innego stosunku z innym mężczyzną nie czuła się tak
jak teraz z Horanem. Jego ruchy były wolniejsze, delikatniejsze i z większym
wyczuciem. Miała wrażenie jakby bał się, że w każdej chwili może jej zrobić
jakąś krzywdę. Ufała mu. Gdyby nie to na pewno nie pozwoliła mu w ogóle na taki
kontakt ich ciał.
-Ni…agh. – tylko tyle potrafiła z siebie wydobyć. Nie była w
stanie powiedzieć mu jak wspaniale się czuje pod wpływem jego dotyku. Ale on to
wiedział. Chwilowo nie potrzebował jej słów.
Zatrzymał na chwili swoje dłonie. Wyciągnął z niej swoje
palce. Złożył delikatny pocałunek w kąciku jej ust. Zaczesał jeden kosmyk jej włosów
za ucho [T.I]. Przez chwile podziwiał jej twarz z drobnym uśmiechem na ustach.
-Jesteś taka piękna. – mówił gdy wchodził w nią. –
Zachwycająca. – dziewczyna sapnęła. – Urocza. – z każdym słowem wychodził i
wchodził co raz głębiej. – I jesteś moja. – wyszeptał nad jej uchem co
spowodowało, że nie mogła powstrzymać się od jęku. – Moja i tylko moja. –
przyspieszył. Oboje czuli przyjemność z ich wspólnej czynności. Byli w swoim
małym wspólnym świecie przyjemności, z którego nikt nie mógł ich wytrącić. Sami
decydowali kiedy skończą. Czerpali jak najwięcej z ruchów ich ciał. Kochali się
aż brakło im sił.
*
Obudziła się po krótkim śnie. Na jej twarz wkradł się
uśmiech na myśl tego co się wydarzyło. Poczuła w końcu to co chciała poczuć.
Nie mogła się powstrzymać się i przygryzła dolną wargę. Cały czas czuła jego
ciepły oddech na swoim karku, który przyprawiał ją o dreszcze. Odwróciła się
tylko na chwilę, żeby spojrzeć na jego uśmiechniętą twarz. Spał, ale wciąż na
jego twarzy widniał uśmiech. Ucałowała czubek jego nosa i próbując delikatnie
odplątać się z rąk Niallera, podniosła się z łóżka. Pozbierała wszystkie swoje
ubrania z ziemi i ostatni raz obejrzała się na śpiącego chłopaka, który nie
udolnie próbował przytulić do siebie poduszkę w taki sposób jak przytulał
[T.I]. Dziewczyna cicho zaśmiała się na jego czynność i wolnym krokiem wyszła z
pokoju. Skierowała się do siebie, żeby wybrać jakieś czyste ubranie. Wzięła
szybki prysznic. Nie nałożyła makijażu, a włosy zostawiła bez związywania, aby
pozwolić im wyschnąć. Zeszła po schodach do kuchni, by móc przygotować kawę.
Włączyła ekspres do kawy. Przygotowała jeden kubek - nie miała pewności kiedy
Niall wstanie, a nie chciała go budzić po wysiłku jaki przeszedł. Uśmiechnęła
się znowu. W jej głowie przebłysnęło kilka momentów z ich wspólnego uniesienia.
Wyciągnęła cukiernicę z szafki. Nalała do kubka kawy, nalała mleka i gdy miała
wsypać cukier poczuła jak para rąk oplata się dookoła jej talii. Wkrótce potem
zaspany jeszcze Nialler złożył delikatny pocałunek na jej szyi i ułożył głowę
na jej ramieniu.
-Obudziłem się, a ciebie nie było obok mnie. – wyszeptał do
jej ucha powodując tym samym, że [T.I] ponownie się uśmiechnęła. – Czy mi także
zrobiłabyś kawy?
-Może. – odparła.
-A jakbym cię ładnie poprosił?
-Spróbuj. – chłopak bezzwłocznie połączył swoje wargi ze
skórą jej szyi. W niektórych miejscach zasysał ssał mocniej, a w niektórych
składał tylko delikatny pocałunek.
-Jak ci się podobało dzisiaj? – mówił nie przerywając swojej
czynności. – Było lepiej niż z nim? – oczy dziewczyny, które przez cały czas
były przymrużone otworzyły się wraz z ostatnim zdaniem Blondyna. Odwróciła się
do niego przodem, aby móc spojrzeć mu w oczy.
-Nie mam porównania.
-Co masz na myśli? – zapytał unosząc delikatnie brew.
-Mam na myśli to, że do niczego wczoraj nie doszło. – objęła
kark Nialla swoimi rękami. Zbliżyła się do jego ucha i wyszeptała: - Ale i tak
ty jesteś najlepszy. – tym razem na jego twarzy pojawił się uśmiech. Przytulił
dziewczynę mocno do swojego ciała. Stali tak kilka minut. Napawając się swoim
zapachem i swoją obecnością.
~THE END~
no to mamy 3 i ostatnią część.
ogólnie to muszę Wam powiedzieć, że mam dość sporo uzbieranych pomysłów na imaginy,
ale niestety (albo stety) są one głównie o Niallu i Harrym.
nie poradzę nic na to, że jak pojawia mi się jakiś pomysł w głowie to też pojawia mi się od razu
główny bohater.
postaram się coś jeszcze wykombinować :)
*
mam nadzieję, że Wam się podobało :)
piszcie swoje opinie.
10+ komentarzy = nowy imagin.
*
JAK WAM SIĘ PODOBA NOWY WYGLĄD BLOGA? :)
ekstra *O* zakochałam się po prostu xd kooooocham <3333
OdpowiedzUsuńJejjuuuuu! Jakie słodkie to jest <3 Nialler taki kochany *.*
OdpowiedzUsuńWszystko świetne! I bardzo podoba mi się wygląd bloga ;)
kocham <333333 nie moge się doczekać następnego :)
OdpowiedzUsuńJaaaaaaaaaaa ale swietneeee <3 czekam na kolejnego :*
OdpowiedzUsuńbozeeeeeeeee co to było,nie dojde do siebie w najblizszym czasie. Po prostu to bylo genialne ;)
OdpowiedzUsuńztvoswckl *.*
OdpowiedzUsuńJa tam mogę czytać tylko o Niallu xd ;3
Cudowny *.*
OdpowiedzUsuńJest świetny! Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńI nie przejmuj się, że masz pomysły tylko na Nialla i Hazze, da się coś z tym zrobić... Względnie i w ostateczności możesz, np. Napisać o Hazzie i zmienić później na dajmy na to Zayna
Wspaniałe zakończenie :)
OdpowiedzUsuńawww cudne *-*
OdpowiedzUsuńwygląd bloga jest śliczny !:) a co do pomysłów na Nialla i Harrego to sie nie przejmuj :) x
Cudowne! Genialne! Boskie! Pisz z Niall'em mi to absolutnie nie przeszkadza;)
OdpowiedzUsuń